Komfortowa i bezpieczna podróż przedszkolaka. Na co zwrócić uwagę?
Zapewne pamiętasz wycieczki z dzieciństwa – być może z rodzicami, albo też z rówieśnikami. Maluchy w wieku szkolnym i przedszkolnym jeździły autobusami, w których próżno było szukać pasów, a na tylnych kanapach samochodów nie widać było nawet jednego fotelika dziecięcego. Dziś rodzice są bardziej świadomi konieczności dbania o bezpieczeństwo swojej pociechy. Nie tylko kupują najlepsze foteliki, ale też nakłaniają nauczycieli do wynajmowania autokarów spełniających współczesne standardy. Nierzadko jednak zapominają oni o drobiazgach, które również wpływają na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Dziś o nich opowiemy.
1. Bezpieczny fotelik
Podstawą bezpiecznego podróżowania autem jest oczywiście dobrze dobrany do auta i dziecka fotelik. Powinien mieć za sobą niezależne testy zderzeniowe, i co najważniejsze – zaliczone z dobrym wynikiem. Przykładem jest chociażby fotelik Cybex Solution, czyli model dla dzieci o wadze 15-36 kg. W testach osiągnął on wysoką ocenę 4, co daje pewność, że pociecha jest w nim doskonale chroniona. Budowa fotelika, w szczególności regulowany zagłówek i boki, pozwala na dokładne dopasowanie do aktualnego wzrostu i budowy dziecka. Natomiast prowadnice pasa samochodowego pomagają w odpowiednim jego poprowadzeniu, tak, by układał się zgodnie z zaleceniami i chronił delikatne ciało młodego człowieka.
2. Osłonka na szyby
Nie ma bardziej ułatwiającego życie gadżetu, niż osłona na szybę samochodu. Doskonale chroni ona delikatne oczy dziecka przed rażącymi promieniami słońca i pozwala się zdrzemnąć podczas długiej podróży. Na uwagę zasługują szczególnie osłony statyczne, przyklejane bezpośrednio do szyby. Te na przyssawki są bowiem osadzone na stelażach, jakie w razie odczepienia się osłony mogą uderzyć dziecko. Uniwersalnym i często stosowanym sposobem na osłonięcie pociechy przed słońcem jest też rozwieszenie pieluchy tetrowej na oknie.
3. Kredki, zabawki, maskotki
W czasie podróży dzieci się nudzą, a pytanie „daleko jeszcze” zadawane z częstotliwością sześćdziesięciu razy na godzinę może wystawić na próbę spokój nawet najbardziej cierpliwego rodzica. Dlatego zwykle uciekają się oni do sprawdzonych rozwiązań: ulubiona zabawka dziecka, malowanka z kredkami, układanki, klocki. Mają one mnóstwo zalet i jedną wadę – nie są bezpieczne. W przypadku nagłego hamowania wszystkie luźno leżące przedmioty mogą stanowić zagrożenie dla pasażerów. Zatem zamiast twardych zabawek zabierz w podróż miękkie maskotki, a wszystkie inne przedmioty schowaj dziecku do plecaczka. Wesołe wzory znajdziesz na przykład w naszym sklepie 3Kiwi.